Daniel Obajtek otrzymał tytuł "Człowieka Wolności" za 2020 r. Tytuł przyznała gazeta "Sieci".

Prezes Orlenu został doceniony przez swój obóz polityczny, gazetkę prorządową. Orlen zasłynął w ubiegłym roku z przejęcia grupy medialnej Polska Press. Wszystko wskazuje na to, że dziesiątki gazet lokalnych/portali zaczną prezentować narrację zbliżoną do tej w TVP.

Czy za to należy się tytuł Człowieka Wolności? Tak, według redakcji "Sieci".

Cała sprawa rozśmieszyła wielu internautów i dziennikarzy.

Renata Grochal (dziennikarka): "W państwie PiS "człowiekiem wolności" zostaje facet, który ma ujarzmić wolne media. Nie mogło być inaczej. Tak działa świat odwróconych pojęć".

Tomasz Lis (dziennikarz): Obajtek „człowiekiem wolności”. (śmiech) Orwell na polski tłumaczy się Orlen.

Roman Giertych (prawnik): "Dzisiaj w mojej kancelarii zostałem wybrany Człowiekiem Roku 2020. Do końca z napięciem oczekiwałem na wynik głosowania jury. Po zwycięstwie łzy wzruszenia pojawiły mi się w oczach.Chciałem podziękować za to wyróżnienie i obiecać, że (jak co roku) w 2021 również na nie zasłużę".

Do internetu trafiły fragmenty gali, na której Obajtek został wyróżniony...

Prezes Glapiński jest wzruszony wyborem, a minister Warchoł porównuje laureata do Napoleona. pic.twitter.com/TDyVi4Cw5X

— Kalina Błażejowska (@KBlazejowska) February 16, 2021

Jezus Maria🙉 Jak ludzie mogą nie wstydzić się robić z siebie takich pajaców. To niepojęte. pic.twitter.com/WholuGJ5sJ

— Stanisław Koziej (@SKoziej) February 16, 2021

               Cenisz OBAJTKA - kciuk w górę!