Piotr Semka wypowiedział się o duchownym Wojciechu Lemańskim. Wszystko w kontekście głośnych szczepień artystów.
Ks. Wojciech Lemański stanął w sobotę w obronie aktorów, którzy zaszczepili się w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
Artyści oskarżani są o wepchnięcie się w kolejkę do szczepień podczas gdy lekarstwo powinno być obecnie dostępne wyłącznie dla tzw. grupy "0" (lekarze, pielęgniarki).
Cała sprawa dot. artystów ma drugie dno, bowiem przedstawiciele świata kultury mieli promować akcję szczepień. Kiedy doszło do przyjęcia szczepionki, zaczął się na te osoby atak.
- Mistrzostwo PR-u. Wybrać ambasadorów akcji a później ich napiętnować! - krytykuje władzę dziennikarz Mariusz Gierszewski (Wirtualna Polska).
Na tłumaczenie artystów zareagował ks. Lemański, który zwrócił się do nich;
"Mnie przekonywać nie trzeba. Zbyt prawi z was ludzie, bym was o szwindel podejrzewał. Premier - to zupełnie co innego. Minister od spraw pandemii ? Temu też nie zwykłem wierzyć. Europoseł Brudziński ? Czytam i wiem, że nie warto. Posłanka Krystyna ? Koń, jaki jest, każdy widzi. Odezwał się w tej sprawie nawet nijaki Jan Śpiewak. Przestępca uniewinniony przez pana Dudę..." - czytamy we wpisie duchownego na Facebooku.
Komentarz nie spodobał się prawicowemu publicyście Piotrowi Semce. Dziennikarz nazywa Lemańskiego "nieudanym eksperymentem wychowawczym".
Parę lat temu Abp Grzegorz Ryś zgodził się na "danie szansy" ks.Lemańskiemu i pozwolił mu na posługę w Arch. łódzkiej. Dziś Ks Lemański agresywnie angażuje się w obronę celebrytów szczepionych poza procedurami. Kto weźmie odpowiedzialność za ten nieudany eksperyment wychowawczy? pic.twitter.com/FtvXQfUxRl
— Piotr Semka (@PiotrSemka) January 2, 2021
Popierasz SEMKĘ - kciuk w górę!
Polub Polityczek.pl |
|