Paweł Szefernaker (PiS) skomentował szczepienia na koronawirusa poza tzw. kolejnością.

Wiceszef MSWiA zareagował na doniesienia o przyjęciu szczepionki przeciwko COVID -19 przez osoby niepracujące w służbie zdrowia.

- Najpierw szczepieni są medycy, służby mundurowe, nauczyciele, seniorzy - mówił kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki.

Szybko okazało się, że ze szczepionki skorzystali już wybrani politycy czy artyści mający promować akcję szczepień.

Politycy obozu rządzącego - niemal na oślep - atakują każdego, kto przyjął szczepionkę i nie jest w grupie priorytetowej. Najbardziej obrywa się artystom.

Wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker umieścił na Twitterze wpis, w którym atakuje Leszka Millera oraz "celebrytów".

"To afera Leszka Millera - polityka Koalicji Obywatelskiej i celebrytów z komitetów poparcia PO. Rządowe wytyczne jasno wskazują kto jest w grupie zero. Jako rząd mamy obowiązek rozliczyć każdy przypadek szczepień poza kolejnością" - zapowiada Szefernaker.

To afera Leszka Millera - polityka Koalicji Obywatelskiej i celebrytów z komitetów poparcia PO. Rządowe wytyczne jasno wskazują kto jest w grupie zero. Jako rząd mamy obowiązek rozliczyć każdy przypadek szczepień poza kolejnością.

— Paweł Szefernaker 😷 (@szefernaker) January 2, 2021

- Rozumiem, że Leszek Miller wraz z kilku celebrytami nocą potajemnie wdarli się do przychodni, ukradli szczepionki i szybko się sami zaszczepili. Nie ośmieszajcie się, tylko zorganizujcie sensowny plan szczepień, aby jak najszybciej ludzie zostali zaszczepieni. Wszyscy, którzy chcą - odpowiedziała politykowi wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka. 

    Popierasz SZEFERNAKERA - kciuk w górę!