Kazimierz Smoliński (PiS) wypowiedział się o Joannie Scheuring-Wielgus (Lewica). Wszystko w kontekście protestu przeciwko zaostrzaniu aborcji.
Scheuring- Wielgus po tym jak Trybunał Konstytucyjny wydal wyrok o zaostrzeniu prawa aborcyjnego, udała się wraz ze swoim mężem do kościoła w Toruniu.
W czasie mszy posłanka ustała wraz z partnerem przed ołtarzem, trzymając w dłoniach kartkę z napisem; "Kobieto! Sama umiesz decydować".
Zachowaniem polityczki zainteresowała się prokuratura, która domaga się uchylenia immunitetu posłance w celu pociągnięcia jej do odpowiedzialności za "zakłócenie mszy".
Scheuring-Wielgus broni się, że w momencie protestu należała do wspólnoty Kościoła i mogła w ten sposób uczestniczyć we mszy. Następnie posłanka Lewicy oświadczyła, że wraz z mężem mają zamiar dokonać apostazji.
- Zdecydowaliśmy się z mężem na apostazję. Mamy dość bycia we wspólnocie, która przenosi księży pedofilów z parafii na parafię, która nie ma empatii, lży i dyskryminuje społeczność LGBT, która nie pochyla się nad tragedią uchodźców - powiedziała Scheuring-Wielgus na antenie Polsatu News.
Smoliński o posłance Lewicy
Poseł Prawa i Sprawiedliwości umieścił wpis na Twitterze, w którym stwierdza, że Scheuring-Wielgus powinna zniknąć z życia publicznego.
Ziobro chyba nie zdaje sobie sprawy z kim zadziera -powiedziała poseł Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. Bardzo dobrze wie z kim zadziera. Zadziera z osobą, która zrobiła to czego nawet SBecja nie robiła za komuny. Za zakłócanie Mszy Świętej Pani powinna zniknąć z życia publicznego
— Kazimierz Smoliński (@KaziSmolinski) December 30, 2020
Popierasz SMOLIŃSKIEGO - kciuk w górę!


Polub Polityczek.pl |
|